sobota, 31 maja 2014

projekt denko maj 2014


Witajcie :)

Jak co miesiąc czas pokazać śmieci ;)

Nie popisałam się w tym miesiącu jak chodzi o zużycia więc denko jest malutkie. 

Ale z drugiej strony skoncentrowałam się na wykańczaniu kosmetyków, które już dość długo były otwarte i zalegały na półkach (3 szampony). Wyrzuciłam też wołające o pomstę do nieba 3 pojedyncze cienie, które nadawały się już do kosza ale przekładałam je z miejsca na miejsce głęboko wierząc, że jeszcze się przydadzą :)

Na fotkach nie ma próbek - było ich 3 albo 4, ale je wyrzuciłam od razu po zużyciu.
No cóż - w przyszłym miesiącu będzie lepiej, zwłaszcza, że nie zamierzam nic kupować ;)
W gromadce znalazły się:
1. Emulsja do higieny intymnej INTIMEA - najlepsza i najtańsza, z Biedronki (to moje kolejne opakowanie i na pewno nie ostatnie).
2. Szampon Balea TUTAJ recenzja
3. Szampon Timotey - pięknie pachniał, ale przywlókł wraz ze swoim używaniem łupież
4. Soraya - żel pod prysznic - Malinowa Obsesja TUTAJ recenzja
5. Szampon Elseve - bardzo lubię te szampony więc na pewno się u mnie jeszcze pojawi.
6. Balea - sól do kąpieli - całkiem fajny umilacz :)
7. Balsam do ciała z dziką różą Krauterhof TUTAJ recenzja
8. Płyn micelarny Dermedic Hydrain3 Hialuro TUTAJ recenzja
9. Medispirant - antyperspirant - mam co do niego bardzo mieszane uczucia - raczej się już nie spotkamy
10. NaturaSILK - używałam go do zabezpieczania końcówek zanim poznałam olejki naturalne - więcej nie kupię
11. FA - miniatura dezodorantu - przyjemny zapach i działanie - może kiedyś się spotkamy
12. MakeMeBio krem Garden Rose - cudowny zapach, ale wchłanianie i działanie (zapycha) pozostawia wiele do życzenia - kończąca się data ważności popchnęła go do denkowego kosza.
13. Płatki Carea Aloe Vera - mój must have w łazience :)
14,15,16. Cienie do powiek
17. Błyszczyk Pierre Rene

A Wam jak poszły denka, mam nadzieję, że lepiej niż mi ;)

32 komentarze :

  1. Szkoda, że Garden Rose się nie sprawdziło u Ciebie. Samo opakowanie cieszy oczy, gdyby jeszcze krem dobrze działał, to byłoby miodzio ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. krem jest do cery suchej, a ja mam normalną z tendencją do przesuszeń, więc myślę, że ktoś kto jest posiadaczem cery typowo suchej będzie bardziej zadowolony - miałam wersję pomarańczową i sprawdziła się super :)

      Usuń
  2. wcale nie takie malutkie to denko. :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. o wow, tez mialam kiedys te cienie z PR, chyba z 6 lat temu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie no, moje mają najwyżej 8 miesięcy :)

      Usuń
  4. no jak dla mnie to nie takie małe to denko :)
    Miałam tylko płyn z Dermedic i całkiem dobrze się spisywał :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Denko wcale nie jest takie małe. Zainteresowałaś mnie intimeą i u mnie całkiem sprawdził się dermedric micelek.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow. Sporo tego nazbierałaś. Gratuluję zużyć :)

    OdpowiedzUsuń
  7. szampon balea nie sprawił się u mnie w ogóle. Kremu miałam próbkę od As i polubiłam go. Reszty nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Make mi bio również mi nie podpasywał :) denko nie takie ogromne jak moje, ale i tak poszło Ci nieźle :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Z Twojego denka miałam jedynie płatki kosmetyczne :D Szampon z Timotey miałam taki jakiś zielono-biały, ale się nie polubiliśmy. Nie pamiętam, jaki to był dokładnie :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  11. sporo tego zużycia masz ! :D jejku, nie znoszę tej emulsji do higieny intymnej z biedronki.... śmierdzi i mnie podrażnia :(
    www.e-urodowo.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a mnie jako jedna z niewielu nie podrażnia, a zapach mi się podoba :)

      Usuń
  12. Nie takie małe denko :) u mnie chyba mniejsze będzie :P

    OdpowiedzUsuń
  13. Marzą mi się kosmetyki z Balea, jednak nic z nich nie miałam do tej pory. Nie przepadam, za płynem Intimea, podrażnia mnie. Jednak stosuje go mój chłopak i jest z niego zadowolony :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja niczego z tych rzeczy nie miałam, a nie napisałaś chyba o produkcie soraya?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oooo! rzeczywiście - żel pod prysznic - zaraz poprawię :) Dziękuję za zwrócenie uwagi :*

      Usuń
  15. Całkiem sporo! Mi bardzo słabo w tym miesiącu poszło, a w dodatku przepadłam znów w związku z zakupami, ehhh... :/

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja myślę, że sporo jednak zdenkowałaś!

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie narzekaj na swoje denko bo jest nie złe! :]

    OdpowiedzUsuń
  18. Pokaźne denko! :) Uwielbiam płatki jak i emulsje z biedronki, tanie i dobre. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja też lubię te żele do higieny intymnej z Biedronki, a szampony Elseve sa fajne, ale już strasznie dawno żadnego nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. całkiem nieźle ;)) u mnie będzie podobne zuzycie ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Denko całkiem niezłe, gratuluję zużyć :)

    OdpowiedzUsuń
  22. spore denko :)
    tez jestem fanka tej emulsji do higieny intymnej z biedronki :)

    OdpowiedzUsuń
  23. U mnie niestety również szampon Timotei przywołał łupież :((

    OdpowiedzUsuń
  24. bardzo fajne denko,żel z soraya miałam

    OdpowiedzUsuń
  25. no w sumie u mnie denko dość marne ;D

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 w kuferku , Blogger