czwartek, 28 maja 2015

Minimum w pielęgnacji

Dookoła otacza nas tak wiele kosmetyków, że czasem ciężko się zdecydować na coś konkretnego.
Zastanawialiście się kiedyś co wymienilibyście w podstawowych kosmetykach potrzebnych Wam do pielęgnacji? Pomijam pielęgnację twarzy - ale ciała, włosów?

Ja się zastanowiłam, przyjrzałam swoim kosmetykom, po które aktualnie sięgam, zarówno ja jak i mój mąż i wybrałam :)
KOSTKA MYJĄCA - tak, dawniej wystarczało szare mydło- dziś wolę te pachnące

ŻEL POD PRYSZNIC - nie ważne czy biorę prysznic czy się kąpię - zawsze jakiegoś używam, jest to też kosmetyk, z którego codziennie korzysta też mój mąż ;)

ANTYPERSPIRANT - no nie wyjdę z  domu bez niego - zapewnia nam ochronę na wiele godzin :)
SZAMPON + odżywka do włosów - o ile odżywkę mogłabym pominąć to tak się przyzwyczaiłam, że ciężko by było jakiejś nie użyć :)

Pielęgnację twarzy pozostawiam na jutro bo szykuję niespodziankę :) 
Co znajdzie się w Waszym minimum pielęgnacji? 

7 komentarzy :

  1. O widzę, że masz podobne produkty do podstawowej pielęgnacji jak i ja:)

    OdpowiedzUsuń
  2. u mnie musi być jeszcze jakiś peeling :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja uwielbiam peelingi i firmę dove :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja bym mydło w kostce usunęła za to obowiązkowo dodała odżywkę do włosów. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moje minimum wygląda podobnie, z tym, że lubię jeszcze odżywki w sprayu, które ułatwiają rozczesywanie i balsam do ciała :) Jestem zwolenniczką raczej szarego mydła :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Żel pod prysznic, balsam do ciała, raz za czas peeling. A włosy to szampon, odżywka i olejek na końcówki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziś zaczęłam używać tego antyperspirantu, jak na razie zapach ładny i nie zostawił na mojej koszulce śladu ;-)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 w kuferku , Blogger