moje spotkanie Earthnicity Minerals London

Kosmetyki mineralne w ostatnich latach z wogóle nie znanych stały się hitem. Miałam wprawdzie do czynienia z minerałami wcześniej ale dopiero gdy na spotkaniu blogerek w Krakowie wpadłam pod pędzel Pani Moniki Dworakowskiej - wizażystki współpracującej z Earthnicity Minerals London zdałam sobie sprawę z ich fenomenu. 

Kilka ruchów pędzlem kabuki i już moje zaczerwienienia zostały zamaskowane przez podkład Sunrise (który ląduje na mojej chciejliście), za chwilę odrobina pudru rozświetlającego i moja matowa dotąd buzia zyskała promienny, świeży wygląd. Pani Monika oczywiście w profesjonalny sposób dokończyła dzieła ;)

A do domu przywiozłam małe słoiczki z czarodziejskimi minerałami, a w nich puder matująco-utrwalający, puder rozświetlający, róż oraz bronzer. Dostałam również saszetki z próbkami produktów, w tym podkład Sunrise, który skradł moje serducho.

Nie czekałam długo z ich wypróbowaniem. Każdy z zakręcanych plastikowych słoiczków ma naklejkę zabezpieczającą przed wysypaniem produktu. Na spodzie widnieje także etykieta z nazwą oraz składem.

Velvet HD to puder matująco - utrwalający, który ma białą barwę, po nałożeniu jednakże staje się bardziej transparentny. Idealnie nadaje się nie tylko do utrwalania całego makijażu, ale także jako baza np. pod cienie.

Silk Glow Light to rozświetlający puder, który zawiera w sobie drobno zmielone rozświetlające drobinki. Nie lubię matowego efektu na twarzy i uwielbiam sposób w jaki ten puder rozświetla twarz oraz oczy bo i na powieki go stosowałam. 

Flamingo to róż o ciepłym różowo-brzoskwiniowym odcieniu z delikatnymi drobinkami. Można nim uzyskać różny stopień intensywności, nadaje się także do makijażu oczu. Nie wiem jak Wy, ale ja bardzo lubię takie odcienie na powiekach.

Sunkisses Shimmer to bronzer o intensywnym miedzianym kolorze - szczerze powiedziawszy nie odważyłam się go użyć zgodnie z przeznaczeniem - bałam się, że zrobię sobie nim krzywdę i będę wyglądać co najmniej dziwnie :p za to na oczach miedź wygląda bardzo efektownie. 

Wszystkie te kosmetyki są bardzo wydajne - wystarczy nałożyć odrobinkę, więc jeszcze dłuuugo się będę nimi cieszyć. 

Ceny znajdziecie TUTAJ. 

Pamiętajcie, że kosmetyki mineralne mają wiele zalet :
* przede wszystkim 100% naturalny skład tylko naturalne pigmenty oraz olejki i woski, który sprawia, że są bezpieczne, lekkie, nie uczulają, nie zapychają więc mogą z nich korzystać zarówno osoby mające problemową skórę jak i alergicy.
*gwarantują ochronę przed promieniowaniem UVA i UVB.
* nie są testowane na zwierzętach ani nie mają żadnych odzwierzęcych komponentów.
*dają możliwość wszechstronnego zastosowania - na usta, policzki czy powieki.
*zapewniają naturalny efekt oraz wygląd zdrowej, rozpromienionej cery.
*mają zaskakującą wydajność oraz nieograniczoną datę ważności :)

Mnie już dłużej nie trzeba przekonywać ;) A Was?