czwartek, 12 lutego 2015

Planet Spa Luxuriously Refining Peel Off Face Mask

Rewitalizująco-wygładzającą maseczkę z kawiorem z serii Planet Spa z Avonu bardzo polubiłam od pierwszego użycia. 
Zaraz dowiecie się dlaczego.



Na pierwszy rzut oka opakowanie - luksusowe - czarny ze złotym. Miękka tubka kryje 75 ml maseczki.
Konsystencja bardzo gęsta, przeźroczysta ze złotymi drobinkami. Nie ma problemu z rozprowadzeniem jej na twarzy.
Zapach niestety nie powala bo mocno czuć alkohol. Jest to maseczka peel of. 
Zastyga już po 10 minutach, po 15-20 można ją jednym płatem ściągnąć z twarzy. Drobinki nie zostają na skórze. I za to ją uwielbiam. Nie cierpię jak maseczka, która z założenia ma zastygnąć nie zastyga, albo się rwie po kawałeczku.
Skóra po jej użyciu jest napięta, wygładzona, koloryt jest wyrównany. Wymaga jednak nawilżenia - ale moja skóra wymaga nawilżenia nawet po zwykłym przemyciu micelem. Nie podrażnia, ani nie uczula :) 
Nie wiem ile kosztuje, bo kupiłam ją w zestawie.
Skład nie będzie każdemu odpowiadać ale... 
i tak ja ją lubię :) 

Znacie?

21 komentarzy :

  1. Do twarzy nie używam kosmetyków avon ale miałem z tej serii jakąs maskę do włosów ( chyba oliwkową ) i bardzo dobrze ją wspominam : ]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nie używam kosmetyków do oczu Avon - kilka mnie uczuliło :( A maskę do włosów też kiedyś miałam i moje włosy ją polubiły :)

      Usuń
  2. Planet spa to moja ulubiona seria avon :) tej maski nigdy nie miałam, ale może kiedyś ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie ufam trochę kosmetykom do twarzy z Avon :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Kupiłam ją mamie na imieniny i jest z niej bardzo zadowolona :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda bardzo ciekawie przyznam, ze czuje sie skuszona

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam ją i bardzo ją lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Słyszałam od koleżanki, że maseczka jest świetna i mam kolejne potwierdzenie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie znacie ale chetnie poznacie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Moja ulubiona maseczka z Avonu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię maseczki z Avonu :) ale tej jeszcze nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam i bardzo lubie, są to naprawdę jedyne fajne kosmetyki z Avonu tzn seria:)

    OdpowiedzUsuń
  12. wygląda bardzo ekskluzywnie! dużo dobrego słyszałam o tej serii.

    OdpowiedzUsuń
  13. ja jakoś nie mogę przekonać się do produktów Avon mimo, że kiedyś często ich używałam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Tego wariantu nie miałam, ale miałam inny i cały czas do niego wracam. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. ja bym chętnie wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mnie Avon odkąd pamiętam uczulał ; (

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 w kuferku , Blogger