Wiele osób myśląc o pielęgnacji ciała gdzieś na szarym końcu
stawia pielęgnację stóp. Teraz, gdy pogoda nas nie rozpieszcza i szczególnie
marzną stopy powinniśmy je w szczególny
sposób dopieścić, bo choć schowane pod grubymi skarpetkami, to jednak są.
W swojej pielęgnacji stóp stawiam na 2 rzeczy – peeling i
nawilżenie.
Przy peelingu korzystam z dwóch sposobów – tarki Oriflame oraz
domowych peelingów.
Tarka Oriflame jest nie tylko tania – kosztuje około 6,90 na
promocji, ale i praktyczna. Jest dwustronna i tak wyprofilowana, że ułatwia
zadanie do jakiego jest przeznaczona. Pamiętam jaka zbawienna była podczas
ostatnich miesięcy ciąży, kiedy zwykłym pumeksem pewnie przez brzuch bym miała
spory problem ;) Tarkę można stosować na sucho jak i na mokro. Nawet mój mąż
stał się jej fanem, przez co mamy ich w łazience 2 :)
Raz na tydzień funduję moim stopom domowe spa – a więc
domowy peeling. Teraz gdy jest zimno najczęściej robię peeling cynamonowy,
który nie tylko pięknie pachnie, dobrze ściera ale również, dzieki cynamonowi
pobudza krążenie i rozgrzewa. Do takiego peelingu używam cukru brązowego (o ile
mam-zwykły cukier też się nadaje), miodu płynnego oraz sproszkowanego cynamonu.
Mieszam wszystko i nakładam na wymoczone nogi po czym masuję. Spłukuję wodą i
przechodzę do nawilżenia.
Moim faworytem wśród kremów do pielęgnacji stóp jest krem na
pękające pięty Oriflame Feet Up Advanced. Krem ma przyjemne opakowanie, jest
dość gęsty, dobrze się wchłania, a przy tym przyjemnie pachnie. Używam go
regularnie rozprowadzając na całych stopach, które stają się zmiękczone i
nawilżone.
Swoją pielęgnację stóp kończę na pedicure – lubię mieć
wymalowane paznokcie u stóp jakimś mocnym kolorem – najczęściej czerwienią ;)
A Wy? Zimą dbacie o stopy bardziej niż latem czy
odpuszczacie?
Dbamy dbamy:) Spróbuje z tą tarką i kremem:)
OdpowiedzUsuńwarto :) a krem eraz w promocji :)
UsuńJa dbam o stopy ;) Odkąd wpadł w moje ręce pierwszy krem do stóp, zobaczyłam jak to ważne i że nie wystarczą resztki balsamu :P Teraz regularnie używam kremu do stóp, czy jest lato, czy zima :) Pumeksu od zawsze używałam, teraz doszło nawilżanie ;) Jeszcze tylko peelingu do stóp nie używam, może kilka razy mi się zdarzyło...
OdpowiedzUsuńja peeling bardzo lubię :) fajnie się też sprawdzają saszetki DAX Perfecta spa, peeling+maska :) to w ramach domowego spa :)
UsuńZapraszam Cię do mnie na rozdanie :*
OdpowiedzUsuń