wtorek, 10 grudnia 2013

zimowa pielęgnacja stóp


Wiele osób myśląc o pielęgnacji ciała gdzieś na szarym końcu stawia pielęgnację stóp. Teraz, gdy pogoda nas nie rozpieszcza i szczególnie marzną stopy  powinniśmy je w szczególny sposób dopieścić, bo choć schowane pod grubymi skarpetkami, to jednak są.

W swojej pielęgnacji stóp stawiam na 2 rzeczy – peeling i nawilżenie.

Przy peelingu korzystam z dwóch sposobów – tarki Oriflame oraz domowych peelingów.  


Tarka Oriflame jest nie tylko tania – kosztuje około 6,90 na promocji, ale i praktyczna. Jest dwustronna i tak wyprofilowana, że ułatwia zadanie do jakiego jest przeznaczona. Pamiętam jaka zbawienna była podczas ostatnich miesięcy ciąży, kiedy zwykłym pumeksem pewnie przez brzuch bym miała spory problem ;) Tarkę można stosować na sucho jak i na mokro. Nawet mój mąż stał się jej fanem, przez co mamy ich w łazience 2 :)


  
Raz na tydzień funduję moim stopom domowe spa – a więc domowy peeling. Teraz gdy jest zimno najczęściej robię peeling cynamonowy, który nie tylko pięknie pachnie, dobrze ściera ale również, dzieki cynamonowi pobudza krążenie i rozgrzewa. Do takiego peelingu używam cukru brązowego (o ile mam-zwykły cukier też się nadaje), miodu płynnego oraz sproszkowanego cynamonu. Mieszam wszystko i nakładam na wymoczone nogi po czym masuję. Spłukuję wodą i przechodzę do nawilżenia.

Moim faworytem wśród kremów do pielęgnacji stóp jest krem na pękające pięty Oriflame Feet Up Advanced. Krem ma przyjemne opakowanie, jest dość gęsty, dobrze się wchłania, a przy tym przyjemnie pachnie. Używam go regularnie rozprowadzając na całych stopach, które stają się zmiękczone i nawilżone. 


Swoją pielęgnację stóp kończę na pedicure – lubię mieć wymalowane paznokcie u stóp jakimś mocnym kolorem – najczęściej czerwienią ;)

A Wy? Zimą dbacie o stopy bardziej niż latem czy odpuszczacie?

5 komentarzy :

  1. Dbamy dbamy:) Spróbuje z tą tarką i kremem:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja dbam o stopy ;) Odkąd wpadł w moje ręce pierwszy krem do stóp, zobaczyłam jak to ważne i że nie wystarczą resztki balsamu :P Teraz regularnie używam kremu do stóp, czy jest lato, czy zima :) Pumeksu od zawsze używałam, teraz doszło nawilżanie ;) Jeszcze tylko peelingu do stóp nie używam, może kilka razy mi się zdarzyło...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja peeling bardzo lubię :) fajnie się też sprawdzają saszetki DAX Perfecta spa, peeling+maska :) to w ramach domowego spa :)

      Usuń
  3. Zapraszam Cię do mnie na rozdanie :*

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 w kuferku , Blogger