środa, 17 grudnia 2014

IndiaCosmetics - szampon do włosów

Hej :)
Zastosowanie oleju z konopii indyjskiej do produkcji kosmetyków nie jest mi obcy, bo już jakiś czas temu dostałam w prezencie krem do rąk z The Body Shop. Miał jedną wadę - zapach był... dość charakterystyczny. 
Gdy w moje ręce wpadł szampon do włosów od India Cosmetics bałam się, że znowu przeszkodą użytkowania będzie zapach. Czy tak się stało? 
Zapraszam na recenzję.

Produkty linii INDIA są jedynymi na rynku, wykorzystującymi olej konopny w kompleksowej pielęgnacji całego ciała - od pomadki ochronnej zaczynając przez balsamy do ciała, a na kosmetykach do włosów kończąc.

 
Mój szampon przeznaczony jest do włosów zniszczonych i suchych. Według obietnic producenta ma zapewniać nawilżenie i dawać blask włosom. 

Szmpon dostajemy w dużej 400 ml butli z etykietą zawierającą wszystkie szczegóły łącznie ze składem. 
Kolor bezbarwny, konsystencja dość gęsta. Szampon bardzo dobrze się pieni i świetnie myje włosy - w składzie SLS. 


Włosy po jego użyciu dobrze się rozczesują, są nawilżone i naprawdę pięknie błyszczą. Nie sądziłam, że szampon za 14,99 zł może być tak dobry.
No i zapach - bardzo delikatny, nie ma nic wspólnego z zielskiem jakiego się obawiałam :) 
Jestem na tak jak chodzi o ten szampon!

IndiaCosmetics     SKLEP     FB

A Wy? Znacie IndiaCosmetics? 

10 komentarzy :

  1. Myślałam, że jego cena jest wyższa ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też myślałam, że to drogie kosmetyki :)

      Usuń
  2. Mnie jakoś nie zachęca niestety taki produkt:(

    OdpowiedzUsuń
  3. Wypróbowałabym :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja mam krem do rąk z Indii i zapach troszkę mi nie odpowiada

    OdpowiedzUsuń
  5. Zaskoczona jestem jego niską ceną :) Dobrze, że nie pachnie tak jak nie powinien :)

    OdpowiedzUsuń
  6. świetnie sprawdziłby się u mnie z tego co widzę, więc chętnie wypróbowałabym go :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Moje włosy po żadnym szamponie nie rozczesują się dobrze :P
    Ciekawe jak by było po tym :) Kusisz !

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 w kuferku , Blogger