O kosmetykach tej marki czytałam wiele pochlebnych opinii więc sama chętnie na własnej skórze przekonałabym się jak sobie radzą. Niestety nie było mi to dane, ponieważ otrzymałam biosiarczkowy żel głęboko oczyszczający do twarzy, który jest przeznaczony do cery tłustej, trądzikowej i mieszanej, a więc daleko mu do mojej suchej cery.
Tak więc żel powędrował do mojej koleżanki, której opinię dzisiaj poznacie.
Żel zamknięty w solidnej plastikowej butli o pojemności 200 ml z przejrzystą, prostą grafiką i zamknięciem na zatrzask.
Skład:
Aqua (water)Acrylates Copolymer, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopryl Betaine, Propylene Glycol, Peat Extrakt, Saponaria Officinalis(Soapwoworth) Extract, Sulphide-SulphideHydrogen Salty Mineral Water, Salix Alba (Willow) Bark Extract, Sodium Cocoyl Apple Amina Acids, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Butter, Hydrogenated Jojoba Oil, Citrus Grandis (grapefriut) Peel Oil, Sosium Chloride, Sodium Hydroxide, Panthenol, Limonele, 2- Bromo-2-Hitropropane-1,3-Diol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Disodium, EDTA.
W składzie znajdziemy najsilniejszą wodę siarczkową na świecie, bogatą w makro i mikroelementy, ekstrakt z kory wierzby, który złuszcza, przyspiesza gojenie oraz działa antybakteryjnie, termoaktywną borowinę, która działa przeciwzapalnie, ściągająco, bakteriobójczo, a także jojoba, które hamuje wydzielanie sebum. Nie znajdziemy natomiast mydła, a jedynie delikatne roślinne środki myjące.
Konsystencja żelowa, beżowa z widocznymi drobinkami jojoba, które na skórze podczas masażu nie są wyczuwalne. Zapach świeży, cytrusowy.
Żel jest bardzo wydajny chociaż słabo się pieni.
Skóra przy jego użyciu jest dogłębnie oczyszczona, gładka. Wszelkie niedoskonałości zostają wysuszone, dzięki czemu cera nabiera ładniejszego wyglądu, koloryt zostaje wyrównany, nie pojawiają się nowe niespodzianki. Nie powoduje uczucia ściągania i zapobiega błyszczeniu.
Żel godny polecenia dla cer problemowych.
Co z produktów Balneokosmetyki możecie polecić?
Nie słyszałam jeszcze o tej firmie, ale ja w tematach kosmetycznych to za murzynami daleko ;) Jakoś tak bycie mamą i dom mnie wsiąknęły, że zapomniałam co to kupić nowy kosmetyk. Pomału nadrabiam ;)
OdpowiedzUsuńZ kosmetykami do cery mieszanej i trądzikową jest trochę ciężko, bo one mocno wysuszają a większość posiadaczek takiej cery ma tak naprawdę suchą skórę. Osobiście częściej używam kosmetyków do cery suchej niż do trądzikowej
Czytałam o nim dużo dobrego, może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie miałam nic z tej firmy.
OdpowiedzUsuńja mam ochotę na jakiś krem od nich do twarzy ! z ich strony kupiłam krem do rak malinowy i zobaczymy : )
OdpowiedzUsuńniestety nie znam tych kosmetyków ;/
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z tej firmy. Bałabym się jednak, że za bardzo wysuszy moją skórę.
OdpowiedzUsuńMoja sis go polubiła bo go testowała:)
OdpowiedzUsuńNie znam. Ciekawe jakby się u mnie sprawdził :)
OdpowiedzUsuńgdzies juz o nim czytałam i kusi mnie ogromnie ;)
OdpowiedzUsuńJuż drugą pozytywną opinie dzisiaj o nim czytam ;)
OdpowiedzUsuńNic nie miałam z tej firmy... :)
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie miałam nic z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńA ten żel bardzi fajnie się prezentuje :)
Ja go pokochałam :)
OdpowiedzUsuńOoo za niedługo zdenkuję obecnie używany żel, więc może skuszę się na ten :-)
OdpowiedzUsuńU mnie stosowała go kuzynka:)Bo niestety nie był dla mnie:(
OdpowiedzUsuńCzytałam dużo dobrego o kosmetykach tej firmy. Ja miałam peeling i masło malinowe- tak pachniały, że miałam ochotę je zjeść. :)
OdpowiedzUsuń