Hej,
już nie raz wspominałam, że kocham kwiatowe zapachy... Wreszcie zakwitły moje ukochane bzy <3 i tak pachną i pachną :)
Już niektórzy widzieli dziś na moim istagramie to zdjecie ;) Ikonka do mojego istagrama po prawej stronie ;)
Dziś będzie o kosmetyku o zapachu bzu, na którego punkcie zwariowałam od pierwszego użycia i który sprawił,że prawie maniakalnie myję dłonie...
No tak, będzie o mydle w płynie firmy Joanna - z serii koroLOVE o zapachu bzu właśnie ;)
No nie mogłam przejść obok niego obojętnie ;)
Ciekawe graficznie opakowanie (przeźroczyste więc wiemy ile jeszcze zostało) z pompką i zamknięciem CLOSE/OPEN czyli to co lubię przy mydłach w płynie.
Mydeł takich używam tylko do mycia dłoni więc o ile nie wysusza to jestem zadowolona więc długo się nie będę dziś rozwodzić.
Konsystencja koloru bardzo jasnego fioletu, kremowa, typowa dla tego typu kosmetyków. Dobrze się pieni i dokładnie oczyszcza. Nie wysusza i pozostawia na skórze uczucie delikatnego nawilżenia.
Cena jaką zapłaciłam to 6,25 zł za 500 ml - LUBIĘ TO :)
Największym jego atutem jest jednak zapach - cudowny, intensywny zapach bzu, który utrzymuje się na skórze jeszcze przez jakiś czas. Zapach jest tak naturalny, że gdy zamknę oczy to wydaje mi się, że w dłoniach trzymam olbrzymie naręcze kwitnących gałązek.
źródło zdjęcia |
Na stronie Joanny KLIK można znaleźć jeszcze inne warianty zapachowe - mnie ciekawi jeszcze wersja o zapachu dzikiej róży i orchidei. Już wiem, że gdy bzy przestaną kwitnąć to to mydło będzie mi je zastępować.
A Wy? Kochacie zapach bzu, konwalii, jaśminu?
kocham zapach bzu!
OdpowiedzUsuńJa za zapachem bzu aż tak nie przepadam. Ale mydełko wydaje się być fajne (może tylko w innej wersji zapachowej :P).
OdpowiedzUsuńwybór jest duży, na pewno znajdziesz coś bliższego swoim upodobaniom ;)
Usuńbez, konwalia, jaśmin! lubię zapachy kwiatowe!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :) chodź wolę wypróbować konwaliowe ;)
OdpowiedzUsuńkonwaliowego niestety nie ma :(
Usuńbez i jaśmin <3 uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńJa tez kocham bez! :D
OdpowiedzUsuńLubię ten zapach, nigdy nie widziałam tego mydła :)
OdpowiedzUsuńNie miałam pojęcia, że Joanna ma takie mydełka. Zapach bzu uwielbiam, muszę kiedyś wypróbować to mydło :)
OdpowiedzUsuńja też się zdziwiłam :) ale ma i to duży wybór zapachów :D
Usuńaaa muszę kupić bo kocham bzy <3
OdpowiedzUsuńteż sie na nie skuszę bo wygląda świetnie i pewno pachnie cudownie
OdpowiedzUsuńuwielbiam zapach bzu,a na insta zajrzę
OdpowiedzUsuńWyglądają fajnie :)
OdpowiedzUsuńNie kuś, nie kuś, ja kocham zapach bzu, cieszę się, że już i za moim oknem kwitnie :)
OdpowiedzUsuńBzy tak wcześnie?:) u nas ich nie widać ;( lubie ich zapach :)
OdpowiedzUsuńbez wymiata :) ale ja lubię zapach tego białego.
OdpowiedzUsuńlubię takie zapachy, a tym bardziej pompki w kosmetykach :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam bez i na pewno jak gdzieś mi się rzuci w oczy to mydło będę musiała się "skusić" :)
OdpowiedzUsuń