wtorek, 22 kwietnia 2014

Miyo- Matowy puder brązujący Sun Kissed

Hej,

coś rozleniwiona jestem po tych świętach zwłaszcza, że pogoda sprzyja i większość czasu spędzam przy piaskownicy ;) 
Moja skóra łapie pierwszą opaleniznę, ale wspomagam ją czasem "Pocałunkiem Słońca" od MIYO czyli matowym pudrem brązującym

I o nim dziś będzie mowa :)


Bronzer zamknięty w solidnym, brązowym transparentnym opakowaniu (trochę przypomina mi kolor butelki piwa).
Sam puder jest brązowy (co za niespodzianka!) i ma delikatnie kremową konsystencję. Łatwo się aplikuje i rozciera. Jest całkowicie matowy dlatego na skórze daje naturalny efekt - faktycznie jak pocałunek słońca. Ciężko zrobić nim sobie "krzywdę" i dobrze, bo jestem jeszcze trochę analfabetką makijażową ;) 

Bronzer ma piękny zapach i nie spodziewałam się, że może to tak pozytywnie zaskoczyć. 
Cena tego cudeńka to tylko 9,49 zł więc bardzo korzystnie ;)

Ja czuję się zachęcona do marki MIYO i na pewno coś się jeszcze u mnie pojawi z tej firmy ;)

A Wy? odkryłyście już Miyo?
Jeśli macie drogerię Jaśmin u siebie to można tam znaleźć szafę Miyo ;
)

28 komentarzy :

  1. Nie miałam nic z tej marki:( ale kolorek bardzo ładny

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze nie mam żadnego bronzera w swojej kolekcji. :) U mnie szafa MIYO jest w Sekrecie Urody. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. niestety nie mam dostępu do kosmetyków tej firmy :(
    ten bronzer bardzo mi się spodobał :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też jeszcze nie miałam nic tej marki, cieszę się że jesteś zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo delikatny efekt daje i wielki plus za mat :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam nadzieję że uda mi się go dorwać ;) Tak dla urozmaicenia będę używać na zmianę z Perełkami brązującymi z Avonu .

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie, że matowy. Kolor też niczego sobie, choć teraz szukam czegoś w zimniejszym odcieniu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też nie miałam żadnego kosmetyku z tej firmy

    OdpowiedzUsuń
  9. Niedrogi i ciekawy.Jednak dla mnie za ciemny i ja czekam na opaleniznę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. pewnie wpadnie do mojego koszyka podczas promo na kosmetyki kolorowe :)

    OdpowiedzUsuń
  11. oj mi też ciężko po tych świętach,nic mi się nie chcę i z synkiem tylko na polu siedzimy :D ,ale niestety dziś u mnie deszczyk więc mam troszkę wolnego jeśli chodzi o nasze codzienne wycieczki.
    Nie miałam tego bronzera ,ale wygląda kusząco

    OdpowiedzUsuń
  12. Przyznam , że nie mam żadnego kosmetyku tej firmy w swoich kosmetycznych zbiorach , jednak ten bronzer wygląda zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ja nie używam bronzera, śmiesznie wtedy wyglądam :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Ostatnio miałam ochotę na puder transparentny z tej firmy ale jakoś zakupiłam stary sprawdzony essence ;D

    OdpowiedzUsuń
  15. nie miałam takiego produktu jeszcze, ale firma jest fajna:0 Mam dużo lakierów do paznokci z Miyo i je uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja lubie bardzo Cienie z tej firmy oraz lakiery do paznokci, aktualnie kolejny brazer jest mi zbyteczny ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. jak dla mnie ciut za ciemny ;P ale fakt cena jest fajna :)

    OdpowiedzUsuń
  18. dostałam ten puder na spotkaniu blogerek, ale jeszcze nie używałam

    OdpowiedzUsuń
  19. Mam go i jestem z niego bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Totalnie nie umiem używać bronzerów...

    OdpowiedzUsuń
  21. A ja z ta firma jeszcze sie nie spotkalam, jakos nie bylo okazji by sie poznac ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Fajnie się prezentuje, chętnie go wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  23. uwielbiam go! dzięki niemu nauczyłam się używać bronzerów!

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo dobry produkt w niskiej cenie. Dobry kolor, nie jest ceglasty, ani pomarańczowy, to taki zimny, wyważony brąz.

    Pozdrawiam
    Zapraszam do mnie : http://snowarskakarolina.blogspot.com/
    PS: Obserwuję i liczę na rewanż

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 w kuferku , Blogger