sobota, 5 lipca 2014

Pat&Rub SWEET - dziecięce testy ;)

Hej ;)


Dzisiaj będzie słodko, słodko i dziecięco :) 
Zapraszam Was na post z serii DZIECIĘCE TESTY.
Bynajmniej nie będziemy testować dzieci (bo to dzieci najczęściej testują nas - dorosłych, a dokładniej naszą cierpliwość ;))
Dzisiaj o kosmetyku 2 w 1 - Szampon i Płyn do mycia dla niemowląt i dzieci Pat&Rub Sweet- z przeznaczeniem dla całej rodziny wrażliwców :)



Produkt zapakowany w plastikową butelkę o pojemności 250 ml w kolorze mlecznym - prześwituje nam odrobinę więc widać zużycie.


Szata graficzna minimalistyczna, od razu widać, ze to coś dla mniejszych i większych dzieciaków.
Zamknięcie typu klik z malutkim otworkiem, więc nie boimy się, że wyleje się za dużo. 


Sam kosmetyk ma konsystencję szamponu i barwę perłową. 
Zapach słodko-owocowy. Dla mnie wyczuwalna jest tutaj nuta gruszki i cukierków. Utrzymuje się na włosach jeszcze przez dłuższy czas. 


Skład w 100 % naturalny. Produkt jest rekomendowany przez Fundację Kobieta i Natura, a jego formuła została opracowana pod okiem lekarzy dermatologii i pediatrii tak by chronić wrażliwą skórę dzieci. Co ważne - płynu można używać już od 1 dnia życia dziecka.
Najczęściej stosujemy go jako szampon do włosów u moich córeczek. Bardzo dobrze się pieni zapewniając multum zabawy - dziewczynki się cieszą, że mają "białe włosy z chmurki" ;) Jest przy tym mega wydajny.
Myje delikatnie ale skutecznie, nie podrażniając - nawet po dostaniu się do oczu nie ma płaczu. 
Jedyne do czego mogę się przyczepić to fakt, że plącze włoski mojej starszej córeczki ( ale one są z natury poplątane - więc i tak przeważnie używamy dziecięcej odżywki ułatwiającej rozczesywanie).
Przy stosowaniu tego płynu nie zauważyłam wystąpienia u dziewczynek żadnych podrażnień ani reakcji alergicznych (młodsza córeczka ma do tego tendencję).

Możecie go kupić TUTAJ 39 zł/250ml lub 59zł/500ml


ps. Pan Królik też pochodzi od Pat&Rub i od pierwszego spotkania został ulubieńcem Karinki - nie rozstaje się z nim ;) 



Wiedzieliście, że Pat&Rub ma taką SŁODKĄ serię dla Milusińskich? 

11 komentarzy :

  1. Nie znam tej serii i jeszcze przez długi czas nie poznam ;).

    OdpowiedzUsuń
  2. Tego nie mieliśmy. Królik słodki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam juz chyba trzecią butelkę tego płynu. Bardzo go lubię i też uważam, że pachnie gruszką. Dzieię się tylko, że Twój się pieni. U nas nie pieni się prawie wcale.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, bo ja mam dziewczynki - a one mają włoski dłuższe niż Twój synek, więc pewnie w tym tkwi tajemnica ;)

      Usuń
  4. Bardzo fajne :) a królik prze kochany :)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie wiedziałam że mają dziecięcą serię jednak mimo wszystko i tak nie kupię bo mały musi na emolientach jechać ;/

    OdpowiedzUsuń
  6. ja dla niuni muszę taki kupić, bo ostatnio nie jest zadowolona ze swoich włosów i mi mówi, że nie są super i co ma robić hehe

    OdpowiedzUsuń
  7. chętnie bym wypróbowała z synkiem :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Chętnie wypróbowałabym go na swoim braciszku. ; DDD

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 w kuferku , Blogger