Hej :)
Kocham róże - uwielbiam je dostawać, lubię je nie tylko za wygląd ale i za zapach. Dlatego z chęcią sięgam po kosmetyki, które przyciągają mnie niczym magnes - a wystarczy by miały w składzie coś różanego.
Gdy u Oli wygrałam Płyn różany Fitomed byłam bardzo szczęśliwa :)
Czy się sprawdził? Zapraszam na recenzję :)
Płyn dostajemy w przeźroczystej butelce z atomizerem - używamy go jak mgiełkę. Atomizer działa bez zarzutu dozując odpowiednią ilość płynu. Płyn ma lekko różowy kolor i intensywny, różany zapach - taki naturalny (dość szybko się ulatnia).
Płynu używam czasami kilka razy dziennie - zwłaszcza podczas upałów - daje uczucie odświeżenia przy jednoczesnym nawilżeniu skóry.
Zdarza mi się go aplikować również jako utrwalacz makijażu i w tej roli sprawdza się równie dobrze :)
Płyn nadaje się także do używania na glinki, tak by nie zasychały - jednocześnie taką maseczkę z glinki wzbogacamy o właściwości olejku z drzewa różanego.
Bardzo polubiłam się z tą mgiełką i na pewno kupię ją ponownie.
Fitomed proponuje jeszcze płyn oczarowy i lawendowy więc każdy znajdzie coś dla siebie, zwłaszcza, że cena 11 zł za 200 ml zachęca do zakupu.
Lubicie używać takich mgiełek do twarzy?
Dużo na blogach czytam tych recenzji Fitomedów, ale nigdy nic nie miałam z tej firmy. U mnie w mieście na takim stoisku można kupić je stacjonarne, więc skuszę się w końcu :)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam róże, a na ten płyn czaję się od dawna. Jeśli tylko zobaczę go stacjonarnie, to będzie mój :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki różane, ten płyn kusi mnie już od dawna :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam ale chętnie kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńNa lato bardzo fajny produkt, ale nigdy nic nie miałam z tej firmy..
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam oczarowy z kwiatem pomarańczy z tej firmy. Róża nie jest jednym z moich ulubionych zapachów - chociaż to też zależy w jaki sposób jest skomponowany zapach.
OdpowiedzUsuńU mnie ten płyn się nie sprawdził, podrażnił mi cere, robiła sie czerwona i piekła...
OdpowiedzUsuńoooo... a ja mam bardzo wrażliwą cerę i nie podrażnił mnie :)
UsuńA jak z zapachem? Mozno różany? :)
OdpowiedzUsuńtak jak napisałam - intesnywny, różany ale naturalny i dość szybko się ulatnia :)
UsuńLubie mgiełki do twarzy i chętnie bym ją kupiła tylko nigdzie nie mogę spotkać ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawią mnie kosmetyki tej firmy :)
OdpowiedzUsuńa tego płynu na pewno byłabym fanką :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńRóżowej wody jeszcze nie miałam, ale ostatnio pisałam u siebie o wodzie lawendowej Fitomed, rewelacja. :-)
OdpowiedzUsuńRóżany albo oczarowy kiedyś pewnie zagości u mnie bo już od dłuższego czasu o nich myślę :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajna cena co do pojemności... warto się skusić...
OdpowiedzUsuńMam go i uwielbiam.
OdpowiedzUsuńNie miałam.
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę, bo już dawno nie używałam takiego płynu:)
OdpowiedzUsuńMusze go koniecznie wyprobowac ;)
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ;) chociaz pewnie wybrałabym inny zapach :)
OdpowiedzUsuńMusze spróbować
OdpowiedzUsuńJa mam płyn w wersji oczarowej i bardzo go lubię, w upały przynosi fajne orzeźwienie, na wersję różaną też się kiedyś skuszę :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny jest,mam i lubie
OdpowiedzUsuńCiekawy płyn wszystkie bym najpierw powąchała :)
OdpowiedzUsuń