Hej J
Co jakiś
czas borykam się z miejscowymi przesuszeniami na skórze twarzy. Wypróbowałam
wiele kremów nie znajdując ideału. Dziś będzie o dwóch kosmetykach marki
IWOSTIN produkowanych przez firmę Nepentes pharma, które próbowały sprostać
zadaniu, chociaż nie do końca są przeznaczone do mojej cery.
Jak się
spisały? Zapraszam na recenzję.
Zarówno
Fizjologiczny krem z ceramidami jak i Fizjologiczne kremowe serum na noc IWOSTIN z linii HYDRATIA dostałam na spotkaniu
blogerek, które odbyło się 24 maja, a więc mam za sobą przeszło 5 tygodni
stosowania.
Zacznę od tego, że kosmetyki Iwostin z serii Hydratia są przeznaczone do skóry
odwodnionej i wrażliwej. Moja skóra w prawdzie wrażliwa jest, ale odwodnioną to
bym jej nie nazwała :) Dlatego kremu i serum początkowo nie stosowałam
codziennie, a raz na 2 dni.
Idąc za ciosem – oba kosmetyki łączy nie tylko seria, z której pochodzą – a
więc szata graficzna, opakowanie – miękkie tubki o pojemności 50 ml, zabezpieczone
początkowo folią, ale również te same składniki aktywne:
·
Kompleks
NMF (naturalny czynnik nawilżający)
Uzupełnia składniki nawilżające
naturalnie obecne w skórze.
·
Hydrasalinol
Umożliwia dostarczanie mocznika do
głębszych warstw skóry i zapobiega jego utracie z naskórka.
·
Mocznik
Wiąże wodę w głębszych warstwach naskórka
oraz reguluje proces jego rogowacenia.
·
Hialuronian
sodu
Wiąże wodę w naskórku, dzięki czemu
zapewnia prawidłowy poziom nawilżenia skóry.
·
Ceramidy
roślinne
Odbudowują struktury lipidowe w naskórku,
zapewniając jego spoistość i jędrność.
Krem zawiera dodatkowo:
·
Olej
z awokado
Natłuszcza skórę i ogranicza utratę wody
z naskórka.
Serum zawiera dodatkowo:
·
Subliskin™
Pobudza syntezę substancji ważnych dla
utrzymania sprężystości i elastyczności skóry oraz zapewnia jej odpowiednie
uwodnienie.
Oba
kosmetyki mają przyjemny, bardzo delikatny zapach oraz zaskakująco lekką
konsystencję barwy białej. Często kosmetyki przeznaczone do cery suchej są
bardzo ciężkie, tłuste i długo się wchłaniają. Tutaj nie ma nic z tych rzeczy.
Zarówno krem jak i serum szybko się
wchłaniają, pozostawiając jedynie delikatny (nie tłusty!) film ochronny. Nawet
po kilku godzinach po aplikacji mam wrażenie, że przed chwilą nakładałam coś
nawilżającego. Krem dobrze się spisuje również pod makijaż. Przez cały okres
używania nie zauważyłam żadnego podrażnienia ani zapychania. Po tych 5 tygodniach moja skóra jest w
zdecydowanie lepszej kondycji, a z co dwudniowego stosowania przerzuciłam się
na codzienne. Oba kosmetyki są wydajne – wystarczy odrobinę by „nawodnić” całą
twarz ;)
Czuję się zachęcona tymi dermo kosmetykami i na pewno już nie będę omijać szafy
Iwostin w mojej ulubionej aptece, zwłaszcza, że wybór jest tak duży, że każdy
znajdzie coś dla siebie ;) W mojej kolekcji
nie raz znajdą się Iwostinki ;)
Koszt zakupu to około 25 zł
Znacie już kosmetyki IWOSTIN? A
może coś z nich możecie polecić?
nie miałam ich
OdpowiedzUsuńnie dla mnie,nie dla mojej cery
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam tych kosmetyków. Obecnie radzę sobie z nawadnianiem skóry dzięki serum z Dermedic :).
OdpowiedzUsuńSkładniki aktywne są obiecujące , choć zestaw nie jest dla mojej skóry:)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o nim dużo dobrego :)
OdpowiedzUsuńFajna cena, polska firma, trzeba by spróbować. Szczególnie serum mnie zaciekawiło.
OdpowiedzUsuńja mam inna linię...
OdpowiedzUsuńNie uzywalam ale dobrze wiedziec ze wato po nie siegnac w potrzebie :)
OdpowiedzUsuńnie używałam jeszcze nigdy kosmetyków tej firmy, ale jestem ich bardzo ciekawa skoro tak dobrze się spisują :)
OdpowiedzUsuńTych nie próbowałam , ale na słonko iwostin jest świetny :)
OdpowiedzUsuń