piątek, 3 stycznia 2014

Karnawałowy manicure - dor + manhattan

Cześć,
jak tam? odespałyście już szaleństwa sylwestrowej nocy? 

Chciałabym Wam pokazać jaką perełkę znalazłam w naszym wiejskim sklepie - lakier do paznokci DOR nr 123.
Cena 2,79 zł nie pozwoliła mi go nie kupić :P


Jest to brokatowy lakier, mieniący się wieloma kolorami.
Brokat jest drobniutki niczym pyłek. Nazwałabym ten lakier raczej topem, chociaż sam też wygląda ciekawie.



Zestawiłam go z czarnym lakierem Manhattan Quick dry 60 seoconds. Sam Manhattan mnie rozczarował, bo ma okropną trwałość, ale z drugiej strony ładnie kryje i ma bardzo ładną, intensywną barwę i dobrze się go nakłada. 



Moje paznokcie właśnie przechodzą intensywną terapię regenerująco-wzmacniającą, więc wybaczcie mi ich długość i wygląd :( Następnym razem będzie lepiej (mam nadzieję) :)

18 komentarzy :

  1. fajne połączenie:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. próbowałam też na innych kolorkach i efekt jest też super :)

      Usuń
  3. Super połączyłaś te kolorki , wygląda bardzo efektownie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :) ten lakier DOR jest naprawdę cudowny ale niestety moje zdjęcia tego nie oddają nawet w połowie :p

      Usuń
  4. Bardzo fajne połączenie-choć za czernią nie przepadam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oooo lubię takie topy, które się mienią na wszystkie kolory :D Pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. też kiedys tak pomalowałam paznokcie na Sylwestra :)

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo ładne :) lubię czerń na paznokciach

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :) jeszcze muszą trochę się te moje paznokcie wzmocnić, żeby ładnie wyglądały ;)

      Usuń
  8. ślicznie Ci to wyszło! ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Połączenia takie bardzo lubię:) kolory dobrałaś tak, że wyszedł efekt, który wpada w oko.

    OdpowiedzUsuń
  10. Efekt wręcz holo *.* pięknie się błyszczy i nie dziwię się, że nie pozwolił przejść obojętnie obok siebie :D pazurki wymagają pracy i dopieszczenia ;) różna długość. Staraj się nie zalewać skórek bo psuje to trochę efekt :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 w kuferku , Blogger