Witajcie,
nie wiem jak Wy, ale ja należę do osób które jeśli mają wybór książka lub TV wybieram książkę. A jak już mowa o wyborach, to ostatnio w moje łapki wpadła książka tak ciekawa, że muszę Wam o niej napisać.
Książkę WYBORY autorstwa Ruty Sepetys, otrzymałam na spotkaniu blogerek od Wydawnictwa Nasza Księgarnia.
Książkę można teraz kupić TUTAJ w promocyjnej cenie 23,90
Czytając kolejne słowa poznajemy bliżej nastoletnią Josie, która nie ma łatwego życia. Żyjąc w Dzielnicy Francuskiej w Nowym Orleanie każdego dnia ucieka od świata domu publicznego, w którym sprząta, kryjąc się wśród książek w księgarni, w której sprzedaje i nad którą mieszka.
Matka prostytutka, na którą nie może liczyć, brak perspektyw na lepsze życie nie zniechęcają Jo do marzeń o wyjeździe. Nie będzie to jednak takie łatwe, zwłaszcza, że brnie w coraz to nowe kłamstwa, które zamiast do realizacji marzeń mogą ją popchnąć ku upadkowi. Mogą ale nie muszą...
Matka prostytutka, na którą nie może liczyć, brak perspektyw na lepsze życie nie zniechęcają Jo do marzeń o wyjeździe. Nie będzie to jednak takie łatwe, zwłaszcza, że brnie w coraz to nowe kłamstwa, które zamiast do realizacji marzeń mogą ją popchnąć ku upadkowi. Mogą ale nie muszą...
WYBORY - to od nich zależy nasze życie.
I takie jest przesłanie książki. Czy Jo spełni marzenia, wyjedzie z brudnego Nowego Orleanu by odciąć się raz na zawsze od burdelowego półświatka, a może zostanie w Dzielnicy Francuskiej idąc w ślady swojej matki?
O tym musicie przekonać się sami ;)
I zapewniam, że książka wciąga bardzo, jest tak napisana, że od pierwszych stron buduje napięcie. Ciężko się od niej oderwać.
Wy lubicie czytać?
ja zawsze tak się wczuwam, że kilka dni po przeczytaniu książki mam moralnego kaca i nie mogę przejść do następnej bo ciągle żyję historią, którą dopiero skończyłam ;)
Nic tak nie smakuje do dobrej książki jak pyszne ciasteczka ;)
zachęciłaś mnie do tej lektury :-)
OdpowiedzUsuńCzytam, ale już od pierwszych stron - jakoś mnie zniechęca "słownictwo". Może się przekonam - jednak na obecną chwilę nie kręci mnie i czytam coś innego :]
OdpowiedzUsuńa mi się dobrze czytało :) ba! nie mogłam się od niej oderwać ;)
UsuńMnie również , i mam tak samo jak Ty że przeżywam długo książke :)
OdpowiedzUsuńja mam chyba za bujną wyobraźnię, czasem mam wrażenie, że wczuwam się aż za bardzo ;)
UsuńKsiażka była swietna! Poza zakończeniem...
OdpowiedzUsuńnie czytalam ale zachecilas mnie:)
OdpowiedzUsuńkurde no coś mi się wydaje, że to będzie następna pozycja na mojej liście do przeczytania
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNiestety nie czytam ....jak na razie książek:D
OdpowiedzUsuńdzidzia mi na to nie pozwala a wieczorem szybko zasypiam :DDDDD
nie długo zaczniesz czytać, bajeczki synkowi :)
Usuńzaczęłam ale na razie mnie nie wyciągnęła
OdpowiedzUsuńhmm po takiej recenzji Ewelinko to aż chce się książkę przeczytać:))
OdpowiedzUsuńnie znam tej książki ;-) ale lubię takie czytadła :D
OdpowiedzUsuńNie lubię czytać książek ;)
OdpowiedzUsuńNowy adres bloga - http://wszystkozafree91.blogspot.com/
Książki to moje drugie "ja":) Tej pozycji nie czytałam i nawet o niej nie wiedziałam, jednak teraz zapisuję jako kolejną do przeczytania:) Problem w tym, że to chyba sześćdziesiąta w kolejce, bo ja uwielbiam czytać:)
OdpowiedzUsuń:) hehe, skąd ja to znam :) kiedyś pochłaniałam książki w niesamowitych ilościach, teraz przez ograniczenia czasu muszę się zadowolić jakąś książką raz na jakiś czas :/
UsuńAle jaka radość jak już się w niej zatopisz :)
Usuńświetna książka,ja też muszę nadrobić te zaległości,ale brak weny póki co mi towarzyszy ;-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam czytać. Książka wydaje się ciekawa, zachęcająca recenzja. :)
OdpowiedzUsuńksiązka podobna do jednej której czytałam tylko nie pamiętam tytułu : c
OdpowiedzUsuńJa jestem wielką miłośniczką książek ,od chwili kiedy poznałam literki pochłaniam wszystko co nawinie się pod rękę. Tej nie czytałam ale rozejrzę się za nią, bo zapowiada się ciekawie.:)
OdpowiedzUsuń